,, Droga L.wiem, że znamy się dopiero kilka ale masz coś w sobie przez co nie mogę przestać o tobie myśleć''
Wieczorne spacery. Jego dotyk i cudne oczy którym nie mogłam się oprzeć. Był dla mnie kimś wyjątkowym. Nie trwało to jednak długo. Po dwóch tygodniach zaczęło się wszystko komplikować. Coraz więcej kłótni, mniej czasu dla siebie. Uczucie jakim go darzyłam zaczęło maleć. Skończyło się piękna historia miłosna....
Mijały dni, tygodnie, a my w ogóle nie utrzymywaliśmy kontaktu. Któregoś dnia napisał, że chciał by zacząć to na nowo, ale nie umiałam odpowiedzieć od razu. Obiecywał, że wszystko się zmieni. Chyba za bardzo tęskniłam za jego dotykiem i zieleni oczu by odmówić. Jednak zgadzając się popełniłam kolejny błąd. Na całe szczęście nie trwał on długo. Minął tydzień odkąd byliśmy drugi raz razem. Mieliśmy się spotkać, ale On nie mógł bo miał następnego dnia ważną klasówkę. Postanowiłam więc iść z jego kuzynką na spacer i opowiedzieć jej o tym, że znów jesteśmy razem. Jednak ona mnie uprzedziła i powiedziała, że On ma dziewczynę. Oczywiście nie chodziło o mnie. Nie wiedziałam jak mam się zachować. Przeprosiłam ją i wróciłam do domu. Była tak smutna, że jedynym racjonalnym wyjściem dla mnie był płacz. Przepłakałam cały wieczór. Nie wiedziałam co dalej.... Pisał do mnie sms, dzwonił, ale ja nie miałam sił by z nim rozmawiać.Za bardzo mnie skrzywdził. Odczekałam kilka dni i napisałam mu, że wiem o innej i nie chcę mieć z nim więcej kontaktu...
Na tym skończyła się nasza znajomość, ale nigdy nie zapomnę jego dotyku, ani zieleni oczy. Wiem, że w życiu nie spotkam drugiej takiej osoby której dotyk sprawiał, że stawałam się inną osobą, a świat kończył i zaczynał się tylko na Nas....
I knew once the taste of green eyes ... Taste touch of love-
Poznałam kiedyś smak zielonych oczu ... Smak dotyku miłości
` grr... njenawidzę takich kolesi, którzy tutaj są ze mną.. jest pięknie, ładnie.. a on na boku ma inną! no totalny frajer !
OdpowiedzUsuńNo frajer totalny -.- tzw. PUSTAK !!! :O + obserwuje :)
OdpowiedzUsuńZaczynało się dość romantycznie, ale przeważnie już tak jest, że "wakacyjne miłość" kończą się nie ciekawie. Przeżyłam to na własnej skórze, niestety z mojej winy. Dalej cierpię. My dziewczyny jesteśmy silne i damy radę!
OdpowiedzUsuńPewnie dziewczyny są silne . ! ;))
OdpowiedzUsuńhaha to nie torebka tylko portfel ;D
OdpowiedzUsuńfajna opowieść. dodaje do obs.
OdpowiedzUsuńWłaśnie.. dziewczyny są silne!
OdpowiedzUsuńDodałam do obserwowanych, skomentowałam i liczę na to samo. (:
dziękuję ;3
OdpowiedzUsuńo jaa.. jaki frajer :O
obserwujemy? :D
Dziewczyny są silniejsze od facetów ;)))
OdpowiedzUsuńwbijać ;)))
happyteenage.blogspot.com
Nie wolno się przejmować gnojkami. Szkoda na to życia :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili ;)
OdpowiedzUsuńna świecie jest jescze 6 miliardów innych ludzi. napewno znajdziessz swoją drugą połówkę.
OdpowiedzUsuńobserwujemy?